Seksting to groźna zabawa nastolatków polegająca na przesyłaniu w internecie osobistych materiałów o charakterze seksualnym. Tego typu zdjęcia lub filmy otrzymała już ponad 1/3 młodzieży.
?Przyczyn sekstingu może być wiele. Dla młodych ludzi ?materiały sekstingowe? to najczęściej dowody miłości. Intymne treści wysyłane są również z powodu nacisku ze strony partnera lub aby wzbudzić zainteresowanie u adresata? ? mówi serwisowi infoWire.pl Szymon Wójcik z Fundacji Dzieci Niczyje. Według badań Fundacji 11% nastolatków w wieku 15?18 lat przesyłało w internecie swoje rozbierane zdjęcia. Z kolei 58% badanych przyznało, że spotkało się z takim zachowaniem wśród rówieśników.
Niestety, zdarza się, że fotografie trafiają w niepowołane ręce i młode osoby są szantażowane ? wyłudza się od nich pieniądze w zamian za nieupublicznianie zdjęć. ?Dzieci, które padły ofiarą tego rodzaju cyberprzemocy, mogą skorzystać z telefonu zaufania 116 111. Ich opiekunowie powinni natomiast zadzwonić pod numer 800 100 100? ? informuje rozmówca. Warto również kontaktować się z administratorami serwisów, na których znalazły się kompromitujące treści.
Fundacja Dzieci Niczyje rozpoczęła kampanię ?Myślę, więc nie ślę?. Jest ona skierowana przede wszystkim do młodzieży ? ma jej uświadomić zagrożenia, które wiążą się z sekstingiem. Zdjęcia i filmy, wysyłane jako prywatne materiały i adresowane wyłącznie do konkretnego odbiorcy, mogą zostać wykradzione, a następnie wrzucone do sieci. Dlatego tak ważne jest promowanie asertywności w kontaktach rówieśniczych. Kampania zakłada także podniesienie kompetencji nauczycieli i profesjonalistów pracujących z młodzieżą.
dostarczył infoWire.pl